Sobota, 05 października 202405/10/2024

Chciał uciec przed policją, wskoczył do stawu. Wszystko nagrała kamera

Łódzcy policjanci zatrzymali 30-latka, który posiadał przy sobie narkotyki. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej i swoją ucieczkę zakończył skokiem do stawu. Zatrzymany usłyszał już zarzut posiadania narkotyków oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przed godziną 8 rano funkcjonariusze Ogniowa Patrolowo- Interwencyjnego z I Komisariatu Policji łódzkiej komendy zauważyli na ulicy Sienkiewicza pojazd, który nie posiadał tablicy rejestracyjnej. Postanowili go skontrolować.

Policjant przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydał kierującemu polecenie do zatrzymania się, które zostało zignorowane. Mężczyzna gwałtownie przyspieszył rozpoczynając ucieczkę ulicą Narutowicza w kierunku ulicy Sterlinga.

W pewnym momencie renault zatrzymał się przed barierkami drogowymi. Wówczas kierujący pobiegł w stronę pobliskiego parku i wskoczył do znajdującego się tam stawu.

Policjanci bez chwili zastanowienie wyciągnęli go z wody. 30-latek został zatrzymany. Liczyła się każda minuta, gdyż po chwili jego twarz i dłonie zaczęły robić się sine.

Na miejsce natychmiast wezwane zostało pogotowie ratunkowe, którego załoga zadecydowała o przewiezieniu mężczyzny do szpitala .

Podczas przeszukania pojazdu uciekiniera policjanci znaleźli w jego wnętrzu narkotyki oraz broń pneumatyczną.  

Podejrzany usłyszał już zarzuty posiadania środków odurzających oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Nie uniknie on również odpowiedzialności za szereg wykroczeń, których dopuścił się podczas ucieczki.

(fot. Policja Łódzka, źródło Policja Łódzka)

Jeden komentarz

  1. wodę lejen byście zamknęli a nie jakiegoś chłopka