Motornicza zwróciła uwagę na brak maseczek. Została pobita 09:29 17-10-2020

Do zdarzenia doszło w sobotę rano przy Dworcu Centralnym w Warszawie. Kierująca po zatrzymaniu tramwaju zwróciła uwagę trzem osobom podróżującym transportem komunikacji miejskiej, na brak zasłoniętych ust oraz nosa. Po chwili doszło do szarpaniny.
Sprawcy dotkliwie pobili kierującą pojazdem, w wyniku czego poszkodowana doznała obrażeń ciała i trafiła do szpitala – przekazała st. sierż. Gabriela Putyra z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, którego wskazała pokrzywdzona jako sprawcę pobicia. Trwa ustalanie tożsamości dwóch pozostałych napastników.
(fot. UM Warszawa)
Pobili bo ograniczała im wolność, robiła z nich niewolników.
Tak się zachowują ludzie mówiący jak to państwo ich zniewala, przecież tak samo żadna motornicza nie będzie ograniczała ich praw.
Są wolni i w ich rozumowaniu wolno im było zrobić to co zrobili.
Takich źle pojmujących wolność to tylko od razu wysłać na 10 lat przymusowych prac w kamieniołomach to powinno naprostować myślenie.