Nie miała pieniędzy na taksówkę, więc wezwała karetkę 12:37 18-10-2020

61-latka z Chodzieży w woj. wielkopolskim odpowie za bezpodstawne wezwanie zespołu ratownictwa medycznego. Kobieta zadzwoniła po karetkę, bo jak przekazała policjantom nie miała pieniędzy na taksówkę.

W czwartek 15 października obsługa karetki powiadomiła chodzieską policję o bezpodstawnym zgłoszeniu. Jak się okazało, 61-letnia mieszkanka Chodzieży bez uzasadnionych podstaw zagrożenia życia czy zdrowia, wezwała służby medyczne. Swoje postępowanie tłumaczyła brakiem pieniędzy na taksówkę, by pojechać do lekarza.

Jak przekazała policja, tydzień wcześniej, ta sama kobieta bezpodstawnie kilkanaście razy dzwoniła na numer alarmowy, uniemożliwiając tym samym skorzystanie z numerów alarmowych osobom naprawdę potrzebującym natychmiastowej pomocy.

Teraz 61-latce grozi areszt, kara ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 złotych.

(fot. info112,pl. KPP W Chodzieży)