„Lewe” przeglądy na stacji diagnostycznej. Właściciele pojazdów i diagnosta staną przed sądem 08:24 06-11-2020
O tym, że oferowanie łapówki za pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym jest przestępstwem przekonali się właściciele samochodów osobowych i motoroweru.
Policyjne czynności funkcjonariuszy zajmujących się zwalczanie przestępczości gospodarczej zakończyło się skierowaniem do sądu aktu oskarżenia przeciwko 3- i 40-latkowi, którzy w zamian za wpis w dowodzie rejestracyjnym wręczyli diagnoście korzyść majątkową czym narazili się na odpowiedzialność karną z art. 229§3 kk, w którym mowa jest o przestępstwie przekupstwa zagrożonym karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Odpowiedzialności karnej nie uniknie również 64-letni diagnosta, który nie widząc pojazdów na oczy, wystawiał swoim klientom zaświadczenia o pozytywnym przeprowadzeniu badania technicznego. W tym przypadku, mężczyzna usłyszał zarzut otrzymania łapówki będąc osobą pełniącą funkcję publiczną oraz zarzut poświadczenia nieprawdy. Za przyjęcie korzyści majątkowej w związku z pełnieniem funkcji publicznej może mu teraz grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. info112.pl, KWP Olsztyn)
Komentarze wyłączone