Jedno ciało w potoku, drugie w rowie. Prokuratura ustala okoliczności śmierci dwóch mężczyzn 12:18 30-11-2020

Zwłoki 55-letniego mieszkańca gminy Nowy Żmigród znaleziono w niedzielę rano w potoku Niegłoszcz w Łysej Górze na Podkarpaciu. Tego samego ujawniono zwłoki 49-latka, którego ciało znajdowało się w rowie, w miejscowości Dulcza Mała. Trwa ustalanie okoliczności śmierci mężczyzn.

Do pierwszego tragicznego odkrycia doszło w niedzielę, 29 listopada około godz. 9 rano. Dyżurny jasielskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o znalezieniu ciała mężczyzny w potoku Niegłoszcz w Łysej Górze.

Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Ciało 55-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Funkcjonariusze wchodzący w skład grupy dochodzeniowo-śledczej, wykonali oględziny miejsca znalezienia zwłok oraz dokumentację fotograficzną. Zebrany materiał dowodowy oraz wyniki sekcji zwłok, posłużą do ustalenia przyczyny śmierci mężczyzny.

To nie jedyne tragiczne zdarzenia, do którego doszło tego dnia na Podkarpaciu.

Około godz. 10.30, dyżurny mieleckiej Policji otrzymał zgłoszenie o 49-letnim mężczyźnie, którego w przydrożnym rowie w Dulczy Małej znalazł członek rodziny. Na miejsce został skierowany zespół ratownictwa medycznego, którego pracownik stwierdził zgon mężczyzny.

Zwłoki zostały zabezpieczone do badań. Niewykluczone, że przyczyną śmierci 49-latka mogło być wychłodzenie organizmu. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają okoliczności tragedii.

(fot. Policja Podkarpacka, źródło Policja Podkarpacka)