Środa, 01 maja 202401/05/2024

38-latka chcąc ratować swojego psa, wskoczyła za nim do lodowatej wody (foto)

Policjanci we współpracy ze strażakami uratowali kobietę i jej psa. 38-latka chcąc ratować swojego zwierzaka, wskoczyła za nim do lodowatej wody.

38-letnia kobieta wybrała się na spacer w okolice Łowiska „Pstrąg” w Pobiedziskach ze swoim psem. Podczas przechadzki wzdłuż linii brzegowej, pies, nagle wskoczył do wody i zaczął oddalać się od lądu. Kobieta instynktownie weszła za nim do lodowatej wody i chcąc ratować czworonoga zaczęła płynąć w jego kierunku. Po chwili okazało się, że dopłynęła do miejsca, gdzie była tafla lodu i nie miała możliwości wyjścia. 38-latka przepłynęła w okolice traw, aby tam poczekać na pomoc.

W tym samym czasie policjanci z Pobiedzisk, przejeżdżając obok jednostki straży pożarnej zobaczyli, że jeden ze strażaków do nich macha. Okazało się, że dostali oni zgłoszenie o kobiecie, która jest w wodzie i potrzebuje pilnej  pomocy. Kiedy strażacy pakowali specjalistyczny sprzęt ratunkowy, policjanci nie tracąc czasu, natychmiast pojechali we wskazane miejsce.

Tam, zobaczyli kobietę i zwierzę w wodzie. Bez chwili wahania zabrali drewno i zaczęli kruszyć lód, aby  pomóc im wydostać się z akwenu. Kiedy kobieta oświadczyła, że nie ma już sił aby utrzymać się na powierzchni, policjant wszedł na taflę lodu i kontynuował jego kruszenie, utrzymując kontakt z poszkodowaną.

Po chwili na miejsce przyjechali strażacy, którzy za pomocą sprzętu wyciągnęli kobietę i jej psa na brzeg. Na miejscu została udzielona im pomoc. Wyziębiona i przemarznięta, ale cała i zdrowa 38-latka wróciła ze swoim czworonogiem do domu.

(fot. KWP Poznań, źródło KPW Poznań)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone