Bez uprawnień jechał po dziecko do szkoły. Policjantom podał dane zmarłej osoby 09:42 26-05-2021

W poniedziałek przed godz. 17, policjanci pełniący służbę na terenie Nowej Dęby w woj. podkarpackim, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fordem mondeo. Za kierownicą pojazdu siedział mężczyzna, który podczas legitymowania, nie posiadał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości. Początkowo mundurowym, przedstawił się zmyślonym nazwiskiem, a później podawał dane zmarłej osoby.
Bardzo szybko, okazało się co było powodem, dla którego mężczyzna wprowadzał w błąd policjantów, co do swojej tożsamości. Kiedy mundurowi sprawdzili kierowcę forda, okazało się, że w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę auta, ponieważ nie posiada do tego uprawnień. Mężczyzna powiedział, że jechał do szkoły po dziecko.
Dodatkowo w trakcie sprawdzenia, okazało się, że 29-latek, jest również poszukiwany przez dwie prokuratury rejonowe w Lipsku i w Stalowej Woli, w celu ustalenia jego miejsca pobytu.
29-letni mieszkaniec Nowej Dęby za wszystkie popełnione wykroczenia, będzie teraz odpowiadał przed sądem. Mężczyznę zobligowano do osobistego zgłoszenia się do organów ścigania, w zainteresowaniu których pozostaje.
(fot. Policja, źródło Policja Podkarpacka)
Komentarze wyłączone