Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024

10-latek wpadł do bagna. Chłopiec walczył godzinę, żeby się uwolnić

10-letni chłopiec wpadł do bagna i przez około godzinę nie mógł się uwolnić z grzęzawiska. Wołanie o pomoc usłyszeli świadkowie, którzy zaalarmowali policjantów.

Dyżurny kwidzyńskiej komendy odebrał zgłoszenie o dziecku, które wpadło do grzęzawiska i nie może z niego wyjść, kilkanaście minut wcześniej mieszkanka Gardei poinformowała funkcjonariuszy, że jej 10-letni syn nie wrócił ze szkoły.

Do zdarzenia doszło w pobliżu ulicy Piastowskiej w Gardei w województwie pomorskim, w powiecie kwidzyńskim. Mundurowych zaalarmował mężczyzna, który usłyszał płacz i wołanie dziecka o pomoc.

– Zgłaszający bezskutecznie próbował zlokalizować skąd dokładnie dobiega wołanie. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci oraz służby ratownicze – informuje policja pomorska.

Jak się okazało, natychmiastowej pomocy potrzebował chłopiec, który wpadł do bagna. Policjanci przedzierając się przez zarośla, po chwili zlokalizowali 10-latka uwięzionego w grzęzawisku.

– Chwycili go pod ręce i wyciągnęli z mokradeł, a następnie przetransportowali w bezpieczne miejsce i przekazali po opiekę matki – opisują mundurowi.

Jak ustalili policjanci, chłopiec wracając ze szkoły do domu, poszedł do parku i najprawdopodobniej nie znając dobrze terenu, wpadł do bagna.

Dzięki reakcji świadków i szybkiej interwencji policjantów życiu 10-latka nie zagraża niebezpieczeństwo.

(fot. pixabay.com, źródło Policja Pomorska)

Komentarze wyłączone