Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

4-latek stracił wzrok po zaaplikowaniu kropli. Funkcjonariusze CANARD eskortowali auto z dzieckiem do szpitala (wideo, foto)

Funkcjonariusze z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym zatrzymali do kontroli auto, którego kierowca znacznie przekroczył prędkość. Jak się okazało mężczyzna spieszył się do szpitala, po tym jak jego 4-letni syn stracił wzrok po zaaplikowaniu kropli. Inspektorzy eskortowali pojazd z chłopcem do Centrum Zdrowia Dziecka.

W poniedziałek (21 czerwca) rano, na Trasie Siekierkowskiej w Warszawie patrol GITD poruszający się nieoznakowanym radiowozem zauważył auto osobowe, które poruszało się z nadmierną prędkością. Samochód jechał 124 km/h na odcinku drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h.

Gdy inspektorzy zatrzymali pojazd do kontroli, kierowca poinformował, że spieszy się do szpitala z powodu pogarszającego się stanu zdrowia dziecka. Na tylnej kanapie, pod opieką mamy, siedział zapłakany 4-latek. Z relacji rodziców wynikało, że chłopiec po zaaplikowaniu kropli do oczu odczuwał coraz większy ból oczu i stracił wzrok.

Z uwagi na zaistniałą sytuację inspektorzy z CANARD podjęli decyzję o eskorcie samochodu z chorym chłopcem do Centrum Zdrowia Dziecka. W godzinach porannego szczytu komunikacyjnego kierowca straciłby sporo czasu na stanie w korkach. Dzięki inspektorom, 4-latek potrzebujący pilnej interwencji lekarskiej szybko dojechał do szpitala i otrzymał pomoc medyczną.

(fot. wideo CANARD)

Jeden komentarz

  1. I to jest takie normalne. Takie ludzkie. Dzisiaj rzadkość…