Nastolatek upił się do nieprzytomności. Miał drgawki i wymiotował krwią (zdjęcia) 09:35 30-06-2021

29 czerwca, około godziny 16:00 strażnicy miejscy patrolujący rejon Ośrodka Wypoczynkowego „Paprocany” w Tychach natknęli się na lążącego pod drzewem niedaleko jeziora, nieprzytomnego chłopca. Wszystko wskazywało no to, że jest pijany.
Na miejscu zdarzenia, znajdował się kolega chłopaka, wskazał strażnikom matkę nastolatka, która dowiadując się o stanie syna, przybyła na miejsce interwencji.
– Podczas prowadzonych czynności, u mężczyzny zaczęły występować drgawki, oraz wymioty krwią. Strażnicy bezzwłocznie przystąpili do udzielania pierwszej pomocy, natomiast ze względu na pogarszający się stan zdrowia na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, oraz patrol KMP Tychy – przekazała straż miejska.
Stan nastolatka nie pozwalał na jakikolwiek z nim kontakt. Wstępne badanie alkomatem wykonane przez policjantów, wykazało ponad 2,2 promila w organizmie chłopca.
Nastolatek został przewieziony do szpitala celem dalszej obserwacji. Dalsze czynności w przedmiotowej sprawie prowadzą policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tychach.

(fot. Straż Miejska)
i pytanie kto sprzedał mu alkohol
stary ci sprzedal pajacu
Starsi koledzy kupili, ot problem.
Ą czym miał wymiotować skoro schlał się byczą krwią?
Patologia coraz więcej tego dzieciaczki robią ci chca [***] alkohol rap na głośniku internet a Rodziców nie obchodzi ważne ze 500 pobiera a dzieciak robi co chce stara nie fikaj bo w łeb dostaniesz …Takie społeczeństwo rośnie Patologiczna polska nadchodzi …
Jaki irytujący osąd. Nie pamięta wół jak cielęciem był. Rodzice mogli być w pracy. Chłopak mógł pierwszy raz próbować i nie wiedział jak zadziała. Najlepiej pozjadać wszystkie rozumy i widzieć wszędzie” patologię” ale nie w sobie.
Idź do psychologa, bo dawno nie widziałem jak ktoś tak p***doli. XD