Piątek, 29 marca 202429/03/2024

Postrzelił psa 56 razy. Trwają poszukiwania sprawcy bestialskiego czynu (zdjęcia)

Policjanci poszukują sprawcy, który zrobił z psa „żywą tarczę”, strzelając do niego 56 razy z wiatrówki. Blisko połowa pocisków utknęła w głowie zwierzęcia. Ciężko ranny mieszaniec został przewieziony do kliniki weterynaryjnej.

25 czerwca pracownik schroniska w Obornikach, znalazł rannego psa w rowie przy obwodnicy Czarnkowa w woj. wielkopolskim. Zwierzę z zakrwawioną głową i oczami trafiło pod opiekę lekarzy weterynarii.

Zrobił z psa „żywą tarczę”

Jak się okazało, pies miał 56 ran postrzałowych na całym ciele. Blisko połowa pocisków, utknęła w jego głowie.

– To, co zobaczył lekarz, przeszło wszelkie jego i nasze wyobrażenia o okrucieństwie człowieka wobec zwierząt. Pierwsze oględziny wykazały uszkodzenie gałek ocznych – pies nie widzi i raczej nie będzie widział, a zdjęcie RTG wykazało postrzały śrutem – przekazało schronisko w Obornikach.

Młody kundelek, tymczasowo nazwany „Czarnym”, przeszedł już pierwszą operację, jednak wkrótce czekają go kolejne. Lekarze walczą o to, aby odzyskał wzrok.

– Udało się wyciągnąć z głowy i klatki piersiowej 13 śrutów. Udało się również wyciągnąć z oczu. Wybudził się z narkozy i jest stabilny. „Czarny” jedzie do Wrocławia na konsultację okulistyczną do najlepszych fachowców- sprawdzą czy się uda uratować wzrok – dodają pracownicy schroniska.

Kierownik schroniska złożyła na policji zawiadomienie dotyczące znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem.

Apel policji

Policja zwraca się z apelem o kontakt do wszystkich osób, które miałyby jakiekolwiek informacje na temat okoliczności tego zdarzenia, a w szczególności do tych, którzy 25 czerwca poruszali się drogą wojewódzką nr 178 na odcinku pomiędzy Brzeźnem a Śmieszkowem.

Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi od trzech miesięcy pozbawienia wolności do pięciu lat więzienia.

Za informacje, które przyczynią się do ustalanie sprawcy, anonimowy darczyńca przeznaczył 10 tys. złotych nagrody.


(fot. Schronisko Azorek Oborniki)

Komentarze wyłączone