Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Pijani bracia uderzyli pożyczonym volkswagenem w drzewo i uciekli. Jeden z nich był poszukiwany (zdjęcia)

Do policyjnego aresztu trafiło dwóch braci, którzy na terenie gminy Orzysz uderzyli volkswagenem w drzewo, po czym uciekli z miejsca zdarzenia. Bardzo szybko zostali odnalezieni w pobliskich krzakach. Młodszy z nich był poszukiwany. To właśnie on usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Na trasie Ogródek – Skomack Wielki w woj. warmińsko-mazurskim samochód marki Volkswagen Passat uderzył w drzewo, a jadący nim dwaj mężczyźni uciekli z miejsca zdarzenia.

Funkcjonariusze wraz ze strażakami OSP, rozpoczęli sprawdzanie pobliskiego terenu. W krzakach znaleźli dwóch kompletnie pijanych mężczyzn, którzy przyznali się, że to oni jechali tym passatem. Byli to bracia w wieku 27 i 33 lat mieszkający na terenie gminy Stare Juchy. Nie wymagali pomocy lekarskiej.

W rozmowie z nimi policjanci ustalili, że samochodem pożyczonym od kolegi przyjechali na plażę, gdzie spożywali alkohol. Potem wsiedli do auta i zamierzali go odstawić znajomemu, ale po drodze się rozbili. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierującym był 33-latek.

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości obu mężczyzn. Młodszy z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a starszy ponad 3 promile. Okazało się też, że 27-latek jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Ełku celem odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 5 miesięcy i 10 dni. W tej sytuacji obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i wyjaśnienia wszelkich okoliczności tego zdarzenia.

Po zebraniu materiału dowodowego śledczy ustalili, że za kierownicą pojazdu siedział młodszy z braci. To on usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do popełnienia tego czynu. Z uwagi na to, że był już poszukiwany przez organy ścigania, odwieziony został do zakładu karnego.

Przed 27-latkiem kolejna sprawa w sądzie. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet 2 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Warmińsko-Mazurska, źródło Policja Warmińsko-Mazurska)

Komentarze wyłączone