Tragedia nad Jeziorem Solińskim. 17-latek wyskoczył z rowerka i utonął (foto) 11:55 09-08-2021

Wczoraj po godzinie 11 służby ratunkowe zostały wezwane na pomoc do tonącej osoby. Do zdarzenia doszło około 40 metrów od brzegów tzw. Cypla, na końcu ulicy Zdrojowej w Polańczyku.
Jak ustalili policjanci, grupa mieszkańców powiatu strzyżowskiego w wieku od 17 do 21 lat, wybrała się na wypoczynek w Bieszczady. Niedzielne przedpołudnie młodzi ludzie spędzali pływając rowerkami wodnymi po Jeziorze Solińskim.
W pewnym momencie 17-letni chłopak bez uprzedzenia wyskoczył do wody nie mając założonego kapoka. Po przepłynięciu około 20 metrów zaczął krzyczeć i machać rękami. Z pomocą ruszyło mu dwóch młodych mężczyzn, jednak nie zdołali pomóc koledze.
Akcja poszukiwawcza trwała do wieczora. Brały w niej udział dwie policyjne łodzie z załogami steromotorzystów, trzy łodzie strażackie – w tym wyposażona w sonar – wraz z grupą płetwonurków, dwie łodzie bieszczadzkiego WOPR-u oraz ambulans wodny z ratownikami medycznymi na pokładzie.
Przed godziną 19, z głębokości około 45 metrów grupa płetwonurków wydobyła ciało 17-latka.
Okoliczności tej tragedii ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora.
(fot. Policja Podkarpacka, źródło Policja Podkarpacka)
Komentarze wyłączone