Pożar auta na minuty. Kabriolet spłonął niemal doszczętnie (foto) 08:17 29-08-2021

Pierwszy kabriolet w polskim carsharingu spłonął w nocy z piątku na sobotę na warszawskich Bielanach. Auto było w użytkowaniu niewiele ponad dobę. Audi TT Cabrio podzieliło los porsche cayman, należącego do tej samej firmy, które w zeszłym roku, po kilkunastu godzinach działania w usłudze, zostało rozbite w kolizji drogowej.
Na szczęście w pożarze pojazdu nikt nie ucierpiał. Jednak samochód został niemal doszczętnie zniszczony.
– Monitoring prędkości pokazał, że kierowca przekraczał prędkość do ponad 170 km/h na Wisłostradzie, gdzie ograniczenie wynosi miejscowo maksymalnie 80 km/h. Auto miało znaczne przekroczenia obrotów silnika – napisała firma Panek CarSharing.
Okoliczności zdarzenia ustalają policjanci.
(fot. Panek CarSharing)
oleju nie nalali ? :)) ktos cos pokombinował z instalacja elektryczna. instalator czarnej skrzynki ?
co nie zmienia faktu, że się spaliło
Panek ma tak umowy wypracowane, wprowadzając do obrotu takie szroty zarabia x2,5 i to pierwszej doby- to nie przypadek !