W zaparkowanego na poboczu opla uderzył osobowy citroen. Cztery osoby trafiły do szpitala ZDJĘCIA 11:19 23-09-2021

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, 31-letni kierowca opla, który podróżował z córką i żoną, zatrzymał się na poboczu, ponieważ zaniepokoiły go wibracje w przednich kołach. Gdy mężczyzna wyszedł, aby obejrzeć usterkę w tył jego auta uderzył osobowy citroen.
W wyniku najechania na opla, samochód ten został zepchnięty na prawe pobocze i uderzył w kierowcę, stojącego na zewnątrz, w tym czasie w samochodzie znajdowała się jego żona i 4-letna córka.
Kierowca citroena jechał sam. Wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali zabrani do szpitali.
– Policjanci ustalili, że 23-letni kierowca citroena nie dostosował prędkości do panujących warunków (padał deszcz) i doprowadził do wypadku najeżdżając na prawidłowo zaparkowany na poboczu pojazd. Kierowcy obu samochodów byli trzeźwi – przekazali mundurowi.
Funkcjonariusze ustalają szczegółowe okoliczności wypadku.


(fot. KPP Człuchów, źródło KPP Człuchów)
Komentarze wyłączone