Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Śmiertelnie potrącił rowerzystę, po chwili sam zginął. Tragiczny wypadek pod Morągiem ZDJĘCIA

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 527 pod Morągiem w woj. warmińsko-mazurskim. Kierowca toyoty najpierw śmiertelnie potrącił rowerzystę, a następnie uderzył w drzewo, ponosząc śmierć na miejscu.

Około godz. 17:30 na trasie Silin – Morąg, według wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia, 51-letni kierujący toyotą z nieustalonych przyczyn zderzył się z kierującym rowerem 60-latkiem, po czym około 300-400 metrów dalej, zjechał z drogi, uderzył w drzewo i wpadł do rowu.

– Strażacy na miejscu zdarzenia zastali potężnie rozbity samochód osobowy po uderzeniu w drzewo. Od pojazdu dosłownie oderwał się dach i drzwi. W aucie znajdował się kierujący nim mężczyzna bez oznak życia, z licznymi poważnymi obrażeniami ciała – przekazał st. kpt. Grzegorz Różański z KP PSP w Ostródzie.

W wyniku zdarzenia kierowca jednośladu oraz kierujący samochodem osobowym zginęli na miejscu. Na polecenie prokuratora ciała zostały zabezpieczone w prosektorium celem przeprowadzenia sekcji zwłok oraz szczegółowych badań.

Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności oraz przyczyn tego wypadku.

(fot. KP PSP Ostróda, źródło Policja Warmińsko-Mazurska)

ZOBACZ TAKŻE

Komentarze wyłączone