Śmiertelnie potrącił 4-latka na oczach jego ojca. Sprawca tragedii w Gorzowie wciąż nie został odnaleziony ZDJĘCIA 11:44 11-10-2021

Policjanci wszystkich pionów Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim pracują nad ustaleniem miejsca przebywania mężczyzny, który kierując chevroletem, śmiertelnie potracił czteroletniego chłopca i uciekł z miejsca zdarzenia. Do wypadku doszło na wczoraj na jednym ze skrzyżowań w centrum miasta.

W niedzielę (10 października) przed godziną 18 policjanci zostali poinformowani o wypadku drogowym, do którego doszło na skrzyżowaniu ulic 30-stycznia i Armii Polskiej.

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że pojazdy marki BMW i Chevrolet jechały w stronę ulicy Łokietka. Kierujący chevroletem chciał wyprzedzić BMW, które skręcało w lewo w ulicę 30-go Stycznia. Doszło do zderzenia, w wyniku którego chevrolet zjechał na chodnik i potrącił czterolatka na rowerze, który wraz ojcem stał przed przejściem, oczekując na możliwość przejścia na drugą stronę jezdni.

Kierowca chevroleta uciekł z miejsca zdarzenia i od tamtej pory jest poszukiwany przez policjantów. Niestety, mimo podjętej reanimacji, życia 4-letniego chłopca nie udało się uratować.

Na miejscu tragedii pracowali śledczy pod nadzorem prokuratora. Przesłuchani zostali świadkowie tego zdarzenia.

Najbliższym zmarłego chłopca została zapewniona opieka policyjnych psychologów.

Policjanci proszą o kontakt każdą osobę, która była świadkiem lub widziała uczestników tego wypadku zarówno przed jak i po zdarzeniu. Wszelkie informacje można przekazywać pod numerem alarmowym 112 lub 47 79 125 11.