Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024

Kot utknął w rurze ciepłowniczej. Akcja ratunkowa trwa już tydzień ZDJĘCIA

Od tygodnia trwa akcja ratowania kota, który utknął w rurze ciepłowniczej w Rzeszowie w woj. podkarpackim. Działania służb koordynuje prezydent miasta Konrad Fijołek. Włodarz przekazał, że martwi się o los zwierzęcia, jednak z uwagi na minusowe temperatury nie może wydać decyzji o przecięciu rury.

Pierwszy sygnał o tym, że w rurze zasilającej Rzeszów w ciepło, przy ul. Ciepłowniczej utknął kot, służby miejskie otrzymały w minioną niedzielę po południu. Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej od razu wysłało pracowników na miejsce. Niestety mimo, iż kota było słychać, służbom nie udało się go dokładnie zlokalizować.

W ciągu kolejnych dni, także wieczorami, na miejscu pracowali pracownicy MPEC, MPWiK i OSP Załęże. Przecięto otuliny rur, wyciągano kolejne warstwy izolacji. Użyto również kamery inspekcyjnej z termowizją, by móc zlokalizować dokładnie miejsce, w którym kot się znajduje. Niestety nie przyniosło to, jak dotychczas rezultatu.

– Od siedmiu dni robimy wszystko, aby zwierzę uratować. Pomagają również pracownicy Schroniska dla zwierząt Kundelek i mieszkańcy Rzeszowa. Służby są w stałym kontakcie z prezydentem Rzeszowa, który osobiście koordynuje działania. Chociaż również martwimy się o los kota, nie możemy rozciąć rury w której utknął, ponieważ to pozbawiłoby dostępu do ciepłej wody i ogrzewania ¾ mieszkańców Rzeszowa na tydzień – poinformowały władze miasta.

Dziś są podejmowane kolejne zintensyfikowane próby wydostania kotka. Na bieżąco analizowane są kolejne możliwości działania i ewentualne dyspozycje sprzętowe. Prezydent skierował na miejsce dwie jednostki OSP z Załęża i Zalesia. Są pracownicy MPEC i MPWiK. Akcja trwa nadal.

(fot. Urząd Miasta Rzeszowa, źródło Urząd Miasta Rzeszowa)

Komentarze wyłączone