Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024

Wojna na Ukrainie: Prawie jedno dziecko na sekundę staje się uchodźcą wojennym

Prawie jedno dziecko na sekundę na Ukrainie staje się uchodźcą wojennym, a łączna liczba ludzi, którzy uciekli z kraju od czasu inwazji Rosji, przekroczyła trzy miliony – poinformowali we wtorek przedstawicie służb humanitarnych ONZ.

– Osiągnęliśmy już trzy miliony przemieszczeń ludzi z Ukrainy do sąsiednich krajów. A wśród tych osób jest około 157 000 obywateli krajów trzecich – powiedział Paul Dillon, rzecznik Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji, przemawiając w Genewie.

Około 1,5 miliona dzieci dołączyło do uchodźców z Ukrainy, w tempie prawie jednego na sekundę, od czasu inwazji rosyjskiej, która rozpoczęła się 24 lutego.

– Każdego dnia, w ciągu ostatnich 20 dni na Ukrainie ponad 70 000 dzieci zostało uchodźcami. To w każdej minucie 55 dzieci ucieka z kraju – powiedział James Elder, rzecznik Funduszu na Rzecz Dzieci ONZ.

Obawy związane z handlem ludźmi

Podkreślając, że dziewięć na dziesięć osób uciekających przed bezlitosną przemocą na Ukrainie to kobiety i dzieci, James Elder ostrzegł, że młodzi ludzie są ofiarami handlarzy ludźmi, gdy przybywają w nieznane, nowe otoczenie.

– Główna granica, Medyka, Polska-Ukraina – to dziesiątki ludzi stojących wokół autobusów i minivanów wykrzykujących nazwy stolic. Zdecydowana większość to oczywiście ludzie o wspaniałych intencjach i wielkiej hojności, ale nie ma wątpliwości, biorąc pod uwagę to, co rozumiemy o handlu ludźmi w Europie, że pozostaje to bardzo, bardzo poważnym problemem – powiedział Elder.

Rosyjska ofensywa wojskowa przeciwko ludności cywilnej „przybiera przerażające rozmiary”.

Horror Mariupola

Przedstawicie służb humanitarnych ONZ ostrzegli, że sytuacja w mieście portowym Mariupolu, po dalszym ciężkim rosyjskim bombardowaniu uległa dalszemu pogorszeniu.

Setki tysięcy ludzi pozostaje bez podstawowego zaopatrzenia i nie jest stanie uciec z obleganego przez siły rosyjskie miasta. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża opisał we wtorek sytuację jako „straszną i rozpaczliwą”.

– Setki tysięcy ludzi pozostają dziś bez pomocy– powiedział rzecznik Ewan Watson. Dziś nie są w stanie opuścić miasta i zasadniczo duszą się w tym mieście bez pomocy – dodał.

Wśród doniesień, że rodziny są zmuszane do zbierania wody ze strumieni i że wybuchły walki o żywność, Watson wezwał władze ukraińskie i rosyjskie do znalezienia rozwiązania, aby pomoc mogła dotrzeć do mieszkańców miasta.

ONZ zwiększająca pomoc

W całym kraju przedstawicie służb humanitarnych ONZ niosą pomoc ratującą życie tam, gdzie mają dostęp. 

-Wiemy o rodzinach, które rozkręcają wszystkie grzejniki, aby wyjąć płyn chłodzący w ostateczności, jako coś do picia – przekazał Elder.

(fot. IOM Ukraina)

Komentarze wyłączone