Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024

Volkswagen wpadł do rzeki. Młody kierowca miał 0,3 promila ZDJĘCIA

21-letni kierujący volkswagenem nie opanował pojazdu, przebił barierki ochronne i wraz z samochodem runął do rzeki, lądując na dachu. Jak się okazało, młody mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania i był pod wpływem alkoholu.

Dyżurny komisariatu policji w Sulechowie w woj. lubuskim otrzymał informację, że pomiędzy miejscowościami Kargowa i Dąbrówka kierujący volkswagenem passatem spadł z mostu do kanału rzeki Obry. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia.

Z ustaleń mundurowych wynika, że 21-letni mężczyzna najprawdopodobniej poruszając się ze zbyt dużą prędkością, nie opanował pojazdu, przebił barierki ochronne na moście i z wysokości kilku metrów spadł w dół do rzeki. Mężczyzna wydostał się samodzielnie z auta.

Po sprawdzeniu okazało się, ze 21-latek w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania, samochód nie ma ważnych badań technicznych, a ponadto kierujący znajduje się w stanie po użyciu alkoholu. Badanie wykazało, że miał 0,3 promila.

Młody mężczyzna będzie odpowiadał za kierowanie bez uprawnień oraz jazdę po alkoholu, a także spowodowanie kolizji. Z pewnością będzie musiał też ponieść koszty zniszczonej infrastruktury drogowej, które mogą wynieść nawet kilkanaście tysięcy złotych.


(fot. Policja Lubuska, źródło Policja Lubuska)

Komentarze wyłączone