Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024

Zostawił dziecko w nagrzanym aucie i poszedł na zakupy. Ekspedientka wezwała policję

Policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze w woj. małopolskim ukarali mandatem karnym ojca, który bez opieki w samochodzie pozostawił śpiącą dwuletnią córkę. Płaczące dziecko dostrzegła jedna z ekspedientek. Kobieta uspokoiła dziecko i wezwała policję.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę na parkingu pasażu handlowego znajdującego się przy ulicy Słowackiego w Zatorze. O  godzinie 15.30 operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od jednej z ekspedientek dotyczące małej dziewczynki płaczącej w samochodzie marki Volkswagen. 

We wskazane miejsce natychmiast udał się jeden z patroli. Mundurowi w rozmowie z ekspedientką ustalili, że pojazd miał uchyloną szybę w drzwiach lecz był nagrzany. Nie był  zamknięty, więc kobieta dostała się do jego wnętrza i uspokoiła dziecko. Po kilkunastu minutach na miejscu zjawił się ojciec dziecka. Okazał się nim 39-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna usprawiedliwiał się, że kiedy poszedł po zakupy dziecko spało. 

W związku z popełnionym wykroczeniem z artykułu 106 Kodeksu Wykroczeń, który mówi „kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka”, policjanci na ojca dziecka nałożyli mandat karny. Ponadto uświadomili go czym mogło skończyć się pozostawienie dziecka bez opieki.

Na podziękowania za prawidłową reakcję zasługuje Pani Dagmara. Kobieta widząc małe dziecko w niebezpiecznej sytuacji natychmiast powiadomiła Policję i sama się nim zaopiekowała.

(fot. Policja, źródło Policja Małopolska)

Komentarze wyłączone