Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

Policjanci wybili szybę i uwolnili psa zamkniętego w nagrzanym aucie FOTO

Zielonogórscy policjanci uwolnili wczoraj psa zamkniętego przez nieodpowiedzialnego właściciela w nagrzanym samochodzie. Na szczęście w porę zareagowali świadkowie, którzy powiadomili policję.

W poniedziałek (4 lipca) Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze otrzymał zgłoszenie od mężczyzny, który zauważył psa zamkniętego w nagrzanym samochodzie na jednym z zielonogórskich osiedli.

– Zgłaszający widział, jak właściciel zostawia szczeniaka i odchodzi. Nie zareagował od razu, bo był przekonany, że właściciel wróci za kilka minut. Gdy jednak jego nieobecność znacznie się przedłużyła postanowił sprawdzić sytuację, a następnie powiadomić odpowiednie służby – przekazała policja.

Z relacji zgłaszającego wynikało, że w samochodzie znajdował się szczeniak. Dyżurny skierował na miejsce dzielnicowych z komisariatu II, a sam zajął się ustalaniem danych właściciela, żeby się z nim skontaktować. Niestety właściciel pomimo wielokrotnych prób nawiązania kontaktu, nie odbierał telefonu. W związku z tym, że w pojeździe nie było uchylonych okien, a pies wyglądał na coraz bardziej wycieńczonego i nie reagował, policjanci podjęli więc decyzję o wybiciu szyby w pojeździe i uwolnieniu szczeniaka. Na miejscu pojawili się także wolontariusze z Biura Ochrony Zwierząt w Zielonej Górze.

Po uwolnieniu zwierzęcia policjanci przenieśli psa w chłodne miejsce i napoili, natomiast wolontariusze zajęli się szukaniem tymczasowego schronienia dla pieska. W trakcie interwencji na miejscu pojawił się właściciel psa, 48-letni mieszkaniec powiatu międzyrzeckiego. Zielonogórska policja prowadzi w tej sprawie postępowanie w celu wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia.

(fot. Biuro Ochrony Zwierząt, źródło Policja Lubuska)

Komentarze wyłączone