Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

Driftował BMW na rondzie. Twierdził, że „po prostu lubi to robić” WIDEO

Przed sądem będzie się tłumaczył 27-letni kierowca BMW, który diftował na jednym z rond w Jaworze w woj. dolnośląskim. Jak się okazało, mężczyzna na początku czerwca miał zatrzymane uprawnienia do kierowania za jazdę w stanie nietrzeźwości.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 26 czerwca br. około godz. 19:30 na rondzie przy Placu Wolności w Jaworze.

– Na nagraniu opublikowanym wczoraj po południu w lokalnych mediach społecznościowych widać driftujący po rondzie samochód marki BMW. W tym czasie część aut próbujących przejechać przez skrzyżowanie oczekuje na wjazd, jednak nie decyduje się na podjęcie ryzyka. Po kilku okrążeniach „pirat drogowy” zjeżdża z ronda w kierunku ulicy Dąbrowskiego – przekazała asp.szt. Ewa Kluczyńska Oficer Prasowy KPP w Jaworze.

Już kilka godzin od publikacji nagrania jaworscy kryminalni ustalili dane personalne mężczyzny oraz miejsce jego pobytu. Sprawcą wykroczeń drogowych okazał się 27-letni mieszkaniec naszego powiatu. W rozmowie z policjantami mężczyzna przekazał, że wykonywał drift na drodze publicznej, bo po prostu lubi to robić. Jednak w żaden sposób nie może to tłumaczyć jego niebezpiecznej jazdy.

Okazało się, że drift na rondzie nie był pierwszym zatargiem z prawem 27-latka. Policjanci ustalili, że początkiem czerwca br. mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
27-latek usłyszał dziś dwa zarzuty z kodeksu wykroczeń.

Pirat drogowy odpowie za stworzenie zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym poprzez wprowadzenie pojazdu w niekontrolowany poślizg boczny. Za tego typu wykroczenie sąd może orzec karę grzywny nawet do 3 tysięcy złotych. Natomiast za jazdę bez uprawnień mężczyźnie grozi grzywna nawet do 5 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

(fot. wideo KPP w Jaworze, źródło KPP w Jaworze)

Komentarze wyłączone