13 tys. złotych mandatu i 28 punktów karnych – to konsekwencje „rajdu” motocyklisty WIDEO 20:10 30-07-2022

W miniony wtorek wieczorem policjanci zabrzańskiej drogówki, wchodzący w skład policyjnej grupy „SPEED”, zauważyli motocyklistę, poruszającego się ze znaczną prędkością po drodze krajowej numer 79 w kierunku Mysłowic. W trakcie jazdy motocyklista, wykonując niebezpieczne manewry, stworzył dodatkowo zagrożenie w ruchu drogowym, a także nie stosował się do obowiązku korzystania z prawego pasa ruchu.
Podczas przeprowadzonego pomiaru okazało się, że kierowca pędził ponad 192 kilometry na godzinę. Policjanci od razu przystąpili do kontroli. Kierującym okazał się 40-letni mieszkaniec Katowic. Spotkanie „miłośnika” szybkiej jazdy ze stróżami prawa zakończyło się dla niego mandatami w łącznej kwocie 13 tysięcy złotych, a na jego konto trafiło dodatkowo 28 punktów karnych.
Jednak na tym nie koniec. Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że motocykl nie ma wymaganego badania technicznego. W związku, z czym policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny.
(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)
będzie się płaszczył przed sądem jak ten platfomerski rajodowiec zamiast z honorem ponieść konsekwencje
Szkoda, że u mnie w mieście policja nie kontroluje motocyklistów. Ok północy robią sobie wyścigi trzypasmówką przez centrum miasta, wyjąć wściekle silnikami. 🙁 Mam potrójne szyby i przy zamkniętych szczelnie oknach się wybudzam. Przydało by się dać im kilka tysięcy mandatu. Marzenia…
Motorki są bezkarne takie jedno zdarzenie pod publiczke nie załatwia sprawy.