Kierował autem mają 3,5 promila. Twierdził, że to „pozostałości” po sobotnim weselu 14:51 09-08-2022

Wczoraj krótko po godzinie 18 w miejscowości Lechów, na drodze krajowej nr 74 funkcjonariusze grupy speed, wzięli na celownik laserowego miernika prędkości, osobowego renaulta. Auto pędziło w kierunku Łagowa 96 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.
Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że za kierownicą auta siedzi kompletnie pijany 31-latek, a pasażerkami są dwie dziewczyny w wieku 20 i 22 lat. Sprawdzenie stanu trzeźwości wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie mieszkańca gminy Bieliny.
– Mężczyzna zarzekał się, że wczoraj nie pił i że to najprawdopodobniej „pozostałości” po sobotnim weselu. W policyjnym systemie mundurowi ponadto ustalili, że jegomość nawet będąc trzeźwym, nie powinien wsiadać za kierownicę auta, gdyż w przeszłości miał kłopoty z prawem, za co sąd zakazał mu jazdy – przekazała policja.
Na miejscu 31-latek tłumaczył, że wraz z pasażerkami śpieszyli z pomocą do innej koleżanki, gdyż źle się czuła. Finalnie to właśnie ona pomogła nietrzeźwemu odbierając samochód z miejsca interwencji.
(fot. Policja Świętokrzyska, źródło Policja Świętokrzyska)
Ciekawe jak często zdarzają mu się takie wesela ..??