Sobota, 05 października 202405/10/2024

Sprzedawał wyroby wędliniarskie, który były „stare i nieprzyjemnie pachniały”. Odpowie za narażenie zdrowia i życia wielu osób ZDJĘCIA

45-letni sprzedawca wyrobów wędliniarskich usłyszał zarzut narażenia zdrowia i życia wielu ludzi. Jak ustalili policjanci, warunki, w jakich produkowane, sprzedawane i transportowane były przez niego wyroby wędliniarskie budziły wiele zastrzeżeń. Mężczyźnie grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Karczewski dzielnicowy w toku pełnionej służby pozyskał informację o sprzedaży przetworów mięsnych niewiadomego pochodzenia. Do funkcjonariusza zaczęły spływać skargi, że wędliny są stare i nieprzyjemnie pachną. Policjant postanowił więc przyjrzeć się zakładowi produkującemu te wyroby. Ustalił również 45-letniego właściciela tej wytwórni

Zakład został skontrolowany przez pracowników Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Otwocku wraz z karczewskimi policjantami. Przeprowadzona kontrola wykazała wiele nieprawidłowości.

– Właściciel nie posiadał stosownych dokumentów i zezwoleń w zakresie wprowadzania do obrotu żywności pochodzenia zwierzęcego, a produkty przechowywane były w niewłaściwych warunkach. Pomieszczenia zakładu nie spełniały także wymogów sanitarnych i higienicznych, wówczas produkowane i przechowywane w nich wyroby z mięsa stanowiły potencjalne zagrożenie dla zdrowia i życia konsumentów – przekazała mł. asp. Paulina Harabin z KPP w Otwocku.

Sporządzone z przeprowadzonych czynności materiały w całości zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Otwocku, która wszczęła w sprawie śledztwo. Prokurator przedstawił zatrzymanemu 45-latkowi odpowiedzialnemu za produkcję wyrobów wędliniarskich zarzut dotyczący sprowadzenia swoją działalnością niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób. Może mu grozić nawet do 8 lat więzienia.

(fot. KPP w Otwocku, źródło KPP w Otwocku)

Komentarze wyłączone