Zmuszał innych kierowców do zjeżdżania z drogi. Kierowca ferrari dostał 5 tys. złotych mandatu FOTO 15:45 29-08-2022
Suwalscy policjanci drogówki, patrolując nieoznakowanym radiowozem krajową ósemkę w gminie Szypliszki, zwrócili uwagę na sportowe auto. Jego kierowca wyprzedzał na linii ciągłej, na skrzyżowaniu i jechał po powierzchni wyłączonej z ruchu. Swoją jazdą zmuszał inne pojazdy do nagłego hamowania i zjeżdżania do krawędzi jezdni.
Brawurowa jazda obywatela Białorusi została przerwana przez funkcjonariuszy w nieoznakowanym radiowozie. Mężczyzna został ukarany za popełnione wykroczenia mandatami na łączną sumę prawie 5 tysięcy złotych.
(fot. Policja Podlaska, źródło Policja Podlaska)
Obywatel Białorusi zgodnie z prawem musi zapłacić taką kwotę od ręki. Ale widząc z jakiego kraju przyjechał takim samochodem to pewnie syn jakiegoś prezesa, sędziego albo polityka, to pięć tysięcy to napiwek jaki zostawia.
a kto to ści… tu wpuszcza?
Jak stać go na takie auto to te 5000 zł to on wydaje na paliwo w jeden weekend. Za klasę auta i jego moc powinien wyjść taki mnożnik, że mandat byłby w kwocie 500 000 PLN. Wtedy zaboli i będzie prewencja
Pali mu średnio pewnie z 30l x 8zł = 240zł na 100km. Musiałby robić w weekend jakieś 2.000km. No w sumie jeden weekend ma z głowy, licząc paliwo.
A prawa jazdy nie można zatrzymać, skierować sprawy do sądu, a bandyty aresztować?