Piątek, 29 marca 202429/03/2024

3-latek wpadł do studzienki. Dziecko uratowała policjantka ZDJĘCIA

3-letnie dziecko wpadło do studzienki w miejscowości Wieszczęta w woj. śląskim. Chłopcu na ratunek ruszyła policjantka, która jako jedyna była w stanie zmieścić się do wąskiego przepustu.

Strażacy otrzymali zgłoszenie o 3-letnim dziecku, które wpadło do studzienki prowadzącej do separatora nieczystości odprowadzanych z kuchni przy szkole podstawowej w miejscowości Wieszczęta. Chłopiec utknął prawie 3 metry w głąb przepustu i był zanurzony po szyję.

– Dziecko było przytomne, reagujące na polecenia, znajdowało się w pozycji na plecach w zbiorniku, głowa oraz część tułowia była widoczna w obrysie studzienki. Niestety, przepust miał niewiele ponad 30 centymetrów i żaden strażak nie był w stanie dostać się do środka by wyciągnąć chłopca. Dziecko również nie było w stanie samo się z niego wydostać. – przekazała Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej,

Będąca na miejscu zdarzenia policjantka z Jasienicy podjęła decyzję o tym, że sama wejdzie w głąb rury, aby uwolnić dziecko.

– Żeby się zmieścić, musiała zdjąć część umundurowania oraz wyposażenia. Strażacy zabezpieczyli funkcjonariuszkę w uprząż alpinistyczną i spuścili ją na linie głową w dół – dodali strażacy.

Chłopca udało się podjąć za pierwszym razem, po czym po wyciągnięciu przekazano go zespołowi ratownictwa medycznego w stanie dobrym. Następnie 3-latek został przewieziony do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.

Przyczyny wypadku będą teraz ustalać policjanci.

(fot. KM PSP Bielsko-Biała)

Komentarze wyłączone