Wtorek, 30 kwietnia 202430/04/2024

Zostawił psa w aucie na mrozie. Interweniowała policja FOTO

60-letni właściciel psa zostawił swojego czworonoga na kilka godzin w zamkniętym aucie na mrozie. Losem zwierzęcia zainteresowała się przypadkowa osoba, która o zdarzeniu poinformowała policję.

W sobotę o godzinie 19.30 operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Oświęcimia, dotyczące psa zamkniętego w samochodzie marki Renault, zaparkowanego na jednym z oświęcimskich osiedli.

Jak wynikało z relacji zgłaszającego, pies w pojeździe miał przebywać od godziny 14. Najbliżej wskazanego miejsca byli policjanci z oświęcimskiej drogówki. Szybko zlokalizowali pojazd, w którym czworonóg przebywał. Stan zwierzęcia był dobry, więc mundurowi, zaczęli ustalać właściciela pojazdu. Okazał się nim 60-letni, były mieszkaniec Oświęcimia.

Funkcjonariusze ustalili, również, że niedaleko miejsca, w którym pojazd był zaparkowany mieszkają członkowie jego rodziny. Udali się więc pod ten adres. Tam zastali na 60-latka. Mężczyzna natychmiast udał się do pojazdu. Oświadczył, że kilkukrotnie doglądał psa w pojeździe. 60-latek został pouczony, aby dla dobra psa nie pozostawiać go zbyt długo samego w pojeździe.

(fot. Policja Małopolska, źródło Policja Małopolska)

Jeden komentarz

  1. Lepiej w aucie niż w budzie.