Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024

Oblał kobietę paliwem i groził podpaleniem ZDJĘCIA

Policjanci zatrzymali dwóch braci, którzy dopuścili się szeregu przestępstw. Pierwszy z nich uciekał przed policjantami, kierując samochodem pochodzącym z rozboju na terenie Czech, w którym przewoził narkotyki. Drugi z mężczyzn odpowie za usiłowanie rozboju z użyciem łatwopalnej substancji.

Na ulicy Pszczyńskiej w Żorach w woj. śląskim, kierujący samochodem marki Chevrolet Spark, na czeskich numerach rejestracyjnych, na widok patrolu ruchu drogowego zmienił kierunek i ruszył w stronę centrum Żor.

– Mundurowi przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazali kierowcy zatrzymać pojazd. 22-latek zaczął uciekać, popełniając szereg drogowych wykroczeń. Przy wsparciu drugiego patrolu pojazd został zatrzymany na ulicy Francuskiej. W samochodzie mundurowi znaleźli narkotyki. Kierujący był trzeźwy, a badanie krwi stwierdzi, czy nie kierował pod wpływem środków odurzających – przekazała śląska policja.

Samochodem podróżował także pasażer, który zbiegł w trakcie pościgu. Następnego dnia, 23-latek zaczepiał ludzi i bezskutecznie prosił o drobne pieniądze, w rejonie jednej ze stacji paliw. W pewnym momencie wszedł do samochodu, w którym siedziała kobieta i oblał paliwem jej ubranie oraz wnętrze pojazdu, żądając opuszczenia samochodu. Przez cały czas trzymał w dłoni zapalniczkę, grożąc podpaleniem.

– Wołanie kobiety o pomoc usłyszał nowo przyjęty policjant, który jest w trakcie szkolenia podstawowego w Szkole Policji w Katowicach. Stróż prawa niezwłocznie zareagował. Wraz z innym świadkiem wyciągnął mężczyznę z pojazdu, a następnie przekazali go patrolowi, który przyjechał na miejsce – dodała policja śląska.

Zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy powiatu żywieckiego, którzy byli już wcześniej notowani przez policję. Okazało się, że chevrolet, którym podróżowali, pochodził z rozboju, który miał miejsce w grudniu na terenie Czech. Kierujący oprócz utraty prawa jazdy odpowie za paserstwo i posiadanie narkotyków, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. 22-latek przyznał się do winy, a prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Starszy z braci odpowie za usiłowanie rozboju, za co grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

(fot. Policja Śląska, źródło Policja Śląska)

Komentarze wyłączone