Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024

27-latek odpowie za kradzież drewna z lasu. Straty to 25 tys. złotych ZDJĘCIA

27-latek usłyszał zarzut wyrębu i kradzieży drzewa z lasu. Mężczyzna skusił się na darmowy opał i wyciął łącznie 23 jesiony powodując straty w kwocie ok. 25 tysięcy złotych. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.

Policjanci z Jawora w woj. dolnośląskim pracowali nad sprawą dotyczącą kradzieży drewna na szkodę jednego z gospodarstw rolno-handlowych działających na terenie gminy Mściwojów. Jak wynikało ze zgłoszenia, w styczniu br. sprawca regularnie wycinał jesiony. W sumie jego łupem padły 23 drzewa z tego gatunku. Straty zostały wycenione na kwotę 25 tysięcy złotych.

W ramach pracy operacyjnej policjanci szybko wpadli na trop leśnego złodzieja. Okazał się nim 27-letni mieszkaniec tego powiatu. Na posesji należącej do mężczyzny funkcjonariusze ujawnili pojazd marki Volkswagen T4, a w nim ścięte kawałki drzew. 27-latek nie miał żadnych dokumentów, które mogłyby poświadczyć o kupnie drewna.

Złodziej został zatrzymany i doprowadzony do jaworskiej jednostki. 27-latek przyznał się do ogłoszonego mu zarzutu.

– Mężczyzna wyjaśnił policjantom, że w nocy wielokrotnie przyjeżdżał swoim busem na teren gospodarstwa w miejscowości Godziszowa, gdzie wycinał drzewa, które następnie przywoził na teren swojej posesji i tam rąbał na kawałki. Tak przygotowane klocki drewna wystawiał do sprzedaży w Internecie na jednym ze znanych portali zakupowych – przekazała policja.

Za popełnione przestępstwo podejrzany odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Dolnośląska, źródło Policja Dolnośląska)

2 komentarze

  1. Może lepiej by wyszedł jak by ciął opony mieszając ze śmieciami i sprawdawał jako opał.

  2. przecież kazali zbierać i palić czym się da :p