Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024

Pościg za kurierem zakończony tragedią. W szpitalu zmarła druga osoba ZDJĘCIA

9 osób poszkodowanych i dwie ofiary śmiertelne, to bilans wypadku, do którego doszło na drodze wojewódzkiej 685, na odcinku Trześcianka – Żywkowo na Podlasiu. Obywatel Uzbekistanu, który przewoził w pięcioosobowym aucie 10 cudzoziemców w trakcie ucieczki przed Strażą Graniczną wypadł z drogi i dachował.

W piątek rano funkcjonariusz z Placówki Straży Granicznej w Narewce w czasie wolnym od służby zauważył na drodze z Hajnówki w kierunku Białegostoku samochód osobowy wypełniony dużą ilością osób. Podejrzewając, że może to być kurier przewożący osoby po nielegalnym przekroczeniu polsko-białoruskiej granicy podjął próbę śledzenia tego pojazdu.

Kierowca kilkadziesiąt kilometrów jechał brawuro, nie zważając na obowiązujące przepisy i stwarzając zagrożenie na drodze. Do jadącego za kurierem funkcjonariusza dołączyli funkcjonariusze Straży Granicznej jadący nieoznakowanym samochodem służbowym. Przy próbie zablokowania auta kierowca zatrzymał się. Wówczas potwierdzono, że jedzie z nim kilkanaście osób. W momencie podjęcia próby wylegitymowania, kierowca toyoty cofnął i uderzył w służbowe auto, a następnie z dużą prędkością odjechał.

Za miejscowością Trześcianka w kierunku Białegostoku kurier na prostej drodze stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi, dachował. Funkcjonariusze, którzy dojechali na miejsce wypadku, niezwłocznie podjęli czynności ratunkowe, powiadomili służby ratownicze i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Na miejscu pojawiły się karetki pogotowia, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, Państwowa Straż Pożarna. Jedna osoba zginęła na miejscu, a 10 zostało zabranych do szpitali. W sobotę rano podlaska policja poinformowała, że w szpitalu zmarł kolejny pasażer rozbitego pojazdu.

Kierowcą toyoty okazał się 34-letni obywatel Uzbekistanu, który przewoził w pięcioosobowym aucie 10 cudzoziemców. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów i przebywa w policyjnym areszcie.

(fot. PSP Hajnówka, Straż Graniczna)

Komentarze wyłączone