Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

Pijany chciał zdać egzamin na prawo jazdy. Egzaminator wezwał policję

30-letni mężczyzna przyszedł na egzamin na prawo jazdy mając w organizmie ponad pół promila alkoholu. Policję wezwał egzaminator. 30-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Do zdarzenia doszło w środę na terenie Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Pile w woj. wielkopolskim. 30-letni mężczyzna chciał zdać egzamin na prawo jazdy. W trakcie pierwszej części egzaminu, podczas wykonywania manewrów na placu, egzaminator wyczuł od kursanta zapach alkoholu. Natychmiast przerwał egzamin, a o zaistniałym fakcie poinformował dyżurnego pilskiej jednostki.

– Przybyły na miejsce patrol z Wydziału Ruchu Drogowego potwierdził, że mieszkaniec powiatu wałeckiego kierował pojazdem mając w swoim organizmie ponad pół promila alkoholu – przekazała st. sierż. Magdalena Mróz z KPP w Pile.

Mężczyzna niebawem usłyszy zarzut. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

(fot. info112,pl, źródło KPP Piła)

Jeden komentarz

  1. Chociaż dobrze, że dał mu ruszyć i pojechać po placu – bo za samo przyjście na egzamin pijanym nic by mu nie zrobili.