Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024

13-latek zadzwonił na 112 i powiedział, że ojciec bije go batem

13-letni chłopiec zadzwonił na numer alarmowy 112 i powiedział, że ojciec bije go batem. Jak się okazało, nastolatek zrobił to dla żartu. Teraz losem chłopca zajmie się sąd rodzinny.

W miniony piątek po godz. 20:00 policjanci interweniowali w związku z informacją przekazaną z Centrum Powiadamiania Ratunkowego o chłopcu wzywającym pomocy. 13-latek twierdził, że ojciec bije go batem. Zgłoszenie było niepokojące z uwagi na nagłe rozłącznie się chłopca i to, że nie odbierał połączeń od operatora, który chciał ustalić miejsce jego pobytu.

Policjanci pojechali pod ustalony adres, z którego wzywana była pomoc. W jednej z miejscowości w gminie Bartoszyce zastali kompletnie zaskoczonego mężczyznę, który wyjaśnił, że numer, z którego wzywano pomocy używa jego syn, mieszkający z matką pod innym adresem w tej miejscowości. W trakcie rozmowy z matką chłopca do mieszkania wrócił 13-latek, który przyznał policjantom, że zadzwonił na numer alarmowy dla żartu.

Teraz sprawą nieodpowiedzialnego zachowania 13-latka zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.

(fot. Policja, źródło Policja Warmińsko-Mazurska)

4 komentarze

  1. Jaki będzie wyrok? Trzynaście batów na goły zadek?

  2. Przecież na gołe oko widać, że ma zaburzenia emocjonalne i szuka atencji.

  3. Niestety dzieci i młodzież , jak również dorosłe osoby są bezmyślne dźwoniąc na policję albo dla żartu lub z myślą zaszkodzenia innej osobie by się zemścić.
    Na mego brata zadźwoniła 23 letnia córka, policja przyjechała skóła i na dołek, teraz brat siedzi w areszcie śledczym.
    To powinno być karane wysokimi karami.
    Niewinny człowiek siedzi w więzieniu.
    Paranoja

  4. Batożyć sodomitów!