Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024

Wojtuś urodził się z wadą serca. Pieniądze na leczenie pomogli zebrać strażacy FOTO

Dzięki niezwykłej akcji strażaków z Borków Nizińskich na Podkarpaciu udało się zebrać fundusze na leczenie 4-letniego Wojtusia, który urodził się z wadą serca. Dziecko ma teraz szansę na operację rekonstrukcji serca oraz niezbędną rehabilitację.

Wojtuś urodził się z wrodzoną wadą serca HLHS. Oznacza to, że wykształciła się u niego tylko połowa tego niezbędnego narządu. Chłopiec wymaga operacji rekonstrukcji serca, stałej opieki specjalistów, rehabilitacji i niezbędnych sprzętów, które pomogą mu funkcjonować. Koszty samej operacji, jak również dalszej rehabilitacji przerastają możliwości finansowe rodziny dziecka. Mimo to najbliżsi Wojtka nie ustają w walce o chore serduszko i robią wszystko, co w ich mocy, by biło ono jak najdłużej. Wsparcia w zbieraniu funduszy na leczenie 4-latka postanowili udzielić strażacy, którzy zorganizowali niezwykłą akcję.

Akcja ,,POMPUJEMY DLA WOJTUSIA’’ rozpoczęła się od gestu druha Krzysztofa Radonia z OSP Borki Nizińskie (woj. podkarpackie). Początkowo jej celem było zebranie środków finansowych niezbędnych na leczenie oraz rehabilitację chorego Wojtusia z Krzemienicy (powiat mielecki, woj. podkarpackie). Odzew był wspaniały, a brakujące pieniądze szybko udało się zebrać. Wojtuś już 6 grudnia ma wyznaczony termin operacji.

Zapytaliśmy inicjatora jak sytuacja wygląda teraz.

– Po około 2 tygodniach udało się uzbierać zaplanowaną kwotę na leczenie i rehabilitację Wojtusia. W akcję dołączyli się między innymi: strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Mielcu, Szkoła Główna Służby Pożarniczej w Warszawie, Szkoła Aspirantów PSP w Krakowie, szkoły podstawowe, przedszkola, strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych z całej Polski, przedstawiciele różnych instytucji. Mam nadzieje, że na tym nie koniec. Dziś akcja jest kontynuowana by nieść pomoc najbardziej potrzebującym – zaznacza dh Krzysztof Radoń z OSP Borki Nizińskie.

– Dziękuję każdej jednej osobie, która przyczyniła się, która dołożyła swoją cegiełkę, żeby po prostu pomóc choremu Wojtusiowi oraz innym chorym dzieciom – dodał inicjator akcji.

Jak nam przekazała mama chorego dziecka, dzięki pomocy strażaków udało się zebrać 3 tys. złotych. Znaczna część funduszy, w ramach tej zbiórki, została pozyskana w trakcie internetowych licytacji, zbiórek w szkoła oraz zaangażowaniu osób postronnych.

(fot. OSP Borki Nizińskie)

Komentarze wyłączone