Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024

Zgłosił zabójstwo, bo nie miał z kim porozmawiać. Odpowie za bezpodstawne wezwanie służb

Mieszkaniec Iławy zadzwonił na policję i zgłosił zabójstwo. Jak się okazało, do żadnego przestępstwa nie doszło, a 50-latek chciał jedynie z kimś porozmawiać. Teraz mężczyzna odpowie za bezpodstawne wzywanie służb ratunkowych.

W miniony czwartek, kilka minut po godzinie 21:00 oficer dyżurny iławskiej komendy odebrał zgłoszenie o rzekomym zabójstwie. Zgłaszający poinformował, że Iławie doszło do zabójstwa, popełnionego przez grupę przestępczą, po czym się rozłączył i nie odbierał telefonu. Funkcjonariusze ustalili właściciela numeru abonenckiego i dotarli do niego. Oficer dyżurny natychmiast skierował na miejsce policyjny patrol.

Chwilę później okazało się, że informacje zawarte w zgłoszeniu były nieprawdziwe. Okazało się, że zgłaszający jest pod znacznym działaniem alkoholu i mówi bardzo chaotycznie i nieskładnie. Mężczyzna oświadczył policjantom, że „jest mu smutno i nie ma z kim porozmawiać, bo jego brat poszedł już spać i dlatego zadzwonił na policję”.

W związku z tym, że nie było to pierwsze bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych przez 50–latka, policjanci sporządzili w tej sprawie wniosek do sądu o ukaranie lekkomyślnego mężczyzny.

(fot. info112.pl, źródło Policja Warmińsko-Mazurska)

Jeden komentarz

  1. No to sobie chłop popracuje z rok w słóżbach utrzymania porządku w mieście 🥴