Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024

Założył blond perukę, bo chciał zmylić policjantów. Bracia, po raz kolejny, wpadli w ręce mundurowych ZDJĘCIA

Dwaj bracia niedawno opuścili mury zakładu karnego, lecz będą musieli za nie wrócić, bo znowu dokonali kradzieży z włamaniem. Jeden z mężczyzn, dla zmylenia policjantów, założył damską perukę.

Jakiś czas temu dwaj bracia dokonali kradzieży z włamaniem do jednej z posesji na ternie gminy Lubowidz w woj. mazowieckim. Wówczas rodzeństwo przyznało się do popełnionego przestępstwa i poddało dobrowolnie karze bezwzględnego pozbawienia wolności wymiarze dwóch lat wyznaczonej przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Mławie. Zanim sprawa trafiła do sądu i została rozpatrzona, już po kilku dniach dwóch braci (36 i 44-latek) dokonało kolejnych kradzieży z włamaniem.

– Tym razem, w nocy z 20/21 lutego za cel obrali sobie remizę Ochotniczej Straży Pożarnej w gminie Żuromin. Wybijając szybę, weszli do środka. Wnętrze remizy okazało się jednak nieatrakcyjne pod kątem przedmiotów do kradzieży, wtedy postanowili włamać się do sąsiadującego z nią sklepu spożywczo-przemysłowego. Ich łupem padły artykuły spożywcze, alkohol, wyroby tytoniowe i gotówka znajdująca się w kasie. Straty oszacowano na kwotę ponad 5000zł – przekazał asp. Tomasz Łopiński z KPP w Żurominie.

Na miejscu zdarzenia zostały zabezpieczone ślady, a sprawą zajęli się policjanci. Wytypowali oni sprawców, podejrzewając znany im dobrze duet braci.

Kilka godzin później mundurowi uzyskali informację, że w miejscowości Bądzyn do sklepu spożywczo-przemysłowego przyszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich został na zewnątrz, a drugi mając założoną na głowę damską perukę, wszedł do sklepu. Myśląc, że nie zostanie rozpoznany, zaczął obserwować rozmieszczenie w sklepie. Mężczyźni przed przyjazdem policji uciekli, jednak już po chwili policjanci ujawnili i zatrzymali znane im rodzeństwo. Bracia zostali doprowadzeni do żuromińskiej komendy.

Mężczyźni byli nietrzeźwi. Zostali zatrzymani w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Odzyskano także znaczną część skradzionego towaru, który mężczyźni ukryli w jednej z szop

W weekend bracia zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty włamania i kradzieży z włamaniem. Jeden z nich przyznał się do zarzucanych mu czynów i poddał karze wyznaczonej przez prokuratora tj. pozbawienia wolności wymiarze 3 lat. W sobotę (24.02) został przewieziony do aresztu śledczego celem odbycia kary. Drugi niebawem odpowiadał będzie przed sądem.
 

(fot. KPP w Żurominie, źródło KPP w Żurominie)

Komentarze wyłączone