Sobota, 07 września 202407/09/2024

Zignorował czerwone światło i wjechał na tory. Było o włos od tragedii WIDEO

Na przejeździe kolejowym w Międzyrzeczu 67-letni kierowca osobowego volkswagena zignorował sygnalizację świetlną oraz opuszczone rogatki i wjechał na tory. O mały włos nie doszło do tragedii. Przebieg zdarzenia zarejestrowała kamera.

Na przejeździe kolejowym w Międzyrzeczu kierowca volkswagena pomimo wyraźnych wskazań sygnalizacji świetlnej oraz zamkniętych rogatek, z impetem wjechał na przejazd kolejowy uszkadzając opuszczone rogatki.

Wydawałoby się, że w tej sytuacji każdy kierowca podjąłby natychmiastowe działania, aby opuścić torowisko i uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem. Jednakże kierowca volkswagena zachował się w sposób, który wzbudził zaniepokojenie świadków zdarzenia.

– Zamiast próbować szybko usunąć się z torowiska, wysiadł z pojazdu i zaczął spacerować po torach. Jego zachowanie sugerowało brak zrozumienia powagi sytuacji. Po chwili wrócił do samochodu i przestawił go, co nie rozwiązało problemu, ale tylko przeniosło zagrożenie w inne miejsce – przekazała lubuska policja.

Dzięki czujności dróżnika obsługującego przejazd kolejowy, udało się uniknąć tragedii. Widząc niebezpieczną sytuację, dróżnik natychmiast poinformował maszynistę nadjeżdżającego pociągu pasażerskiego o zagrożeniu na torach. Maszynista zdążył zareagować i zwolnić pociąg przed przejazdem kolejowym, co zapobiegło możliwemu zderzeniu.

Niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia, na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci. Funkcjonariusze, w związku z poważnym naruszeniem przepisów ruchu drogowego oraz stworzeniem bezpośredniego zagrożenia, zdecydowali o zatrzymaniu mu prawa jazdy. Sprawa została skierowana do sądu rejonowego w Międzyrzeczu, który rozpatrzy kwestie odpowiedzialności i nałoży odpowiednie sankcje.

(fot. wideo Policja Lubuska, źródło Policja Lubuska)

Komentarze wyłączone