Piątek, 09 maja 202509/05/2025

Pijany kierowca próbował okraść stację paliw. Grozi mu więzienie i utrata auta

39-letni kierowca forda próbował ukraść piwo ze stacji paliw. Kiedy pracownicy zwrócili mu uwagę, zauważyli, że jest kompletnie pijany. Policjanci potwierdzili, że miał w organizmie 2,5 promila, a w aucie pełno pustych butelek po alkoholu. Mężczyzna był w przeszłości skazany za jazdę w stanie nietrzeźwości, dlatego teraz grozi mu do 5 lat więzienia i konfiskata auta.

W niedzielę (16.03) około godz. 15 na stację paliw w Trojanowie przyjechał kierowca Forda. Mężczyzna wszedł do sklepu, wziął z półki piwo i wyszedł bez zapłaty. Pracownicy, którzy zauważyli tę sytuację, zwrócili mężczyźnie uwagę. Wtedy też zorientowali się, że jest on pijany. Pracownicy ujęli 39-latka i wezwali Policję.

Patrol ruchu drogowego przeprowadził badanie trzeźwości 39-latka. Okazało się, że miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. W jego samochodzie policjanci znaleźli puste puszki i butelki po alkoholu.

Kierowca Forda został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, a jego samochód zabezpieczono procesowo. Mężczyzna był w przeszłości skazany za jazdę w stanie nietrzeźwości, dlatego teraz grozi mu do 5 lat więzienia i konfiskata auta.

(fot. Policja Mazowiecka, źródło Policja Mazowiecka)

Komentarze wyłączone