Wtorek, 17 czerwca 202517/06/2025

Żart o bombie na lotnisku w Poznaniu zakończony mandatem i wycofaniem z lotu

Wczoraj na poznańskim lotnisku doszło do nietypowego incydentu. 48-letnia Polka, która przygotowywała się do wylotu na Teneryfę, poinformowała pracowników portu lotniczego podczas nadawania bagażu rejestrowanego, że w jej walizce znajduje się bomba.

Sytuacja ta natychmiast postawiła służby w stan gotowości. Funkcjonariusze Straży Granicznej z Placówki w Poznaniu-Ławicy oraz dyżurni pirotechnicy niezwłocznie podjęli działania w celu wyjaśnienia sprawy.

Po wylegitymowaniu kobieta tłumaczyła, że jej słowa były jedynie „głupim żartem”. Po dokładnym sprawdzeniu bagażu pod kątem obecności niebezpiecznych przedmiotów, funkcjonariusze uznali go za bezpieczny.

Kobieta została ukarana mandatem karnym. Dodatkowo, kapitan statku powietrznego podjął decyzję o wycofaniu jej z lotu. Zdarzenie nie wpłynęło na płynność funkcjonowania poznańskiego portu lotniczego.

(fot. SG, źródło SG)