Na Ukrainie trwa drugi dzień wojny na dużą skalę. O czwartej rano siły rosyjskie kontynuowały ataki rakietowe na terytorium Ukrainy. "Mówią, że obiekty cywilne nie są dla nich celem. To jest kłamstwo. W rzeczywistości nie rozróżniają, w jakich obszarach mają działać" - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Wojska rosyjskie atakujące Ukrainę wstrzymały operację i przegrupowują się, ale walki pozycyjne trwają niemal w całym kraju w pobliżu granicy z Federacją Rosyjską i Białorusią. O tym powiedział doradca szefa Kancelarii Prezydenta Mychajło Podoliak na odprawie w Kancelarii Naczelnika Państwa.
Nie żyje 30-letni mężczyzna potrącony przez pociąg w miejscowości Browary na Ukrainie. Przy ofierze znaleziono list pożegnalny.
Na Bałtyku polski kapitan wypadł za burtę jednostki żaglowej "Yachting". Rozbitka odnalazła załoga szwedzkiego samolotu, która podjęła poszkodowanego z wody i przetransportowała do szpitala w Karlsrkonie w Szewcji.
Cztery osoby zginęły, a trzy zostały ranne po wypadku z udziałem samochodu dostawczego i ciężarówki, do którego doszło wczoraj wieczorem w obwodzie donieckim na Ukrainie.
Władimir Putin w poniedziałek wieczorem podpisał dekrety o uznaniu republik donieckiej i ługańskiej. Premier Mateusz Morawiecki zareagował na to informując, że jest to akt agresji przeciwko Ukrainie.
Pijany 44-letni kierowca volkswagena staranował dwa zaparkowane samochody, a następnie dachował. Moment wypadku uchwyciła kamera.
Silny wiatr związany z orkanem Eunice przewrócił samochód ciężarowy, który następnie przygniótł jadące w pobliżu auto osobowe. Patrząc na uszkodzenia pojazdu, ciężko uwierzyć, że w tym zdarzeniu nikt nie zginął.
Dwie osoby zginęły w tragicznym wypadku, do którego doszło na drodze ekspresowej R1 w okolicy miejscowości Vlčkovce w zachodniej części Słowacji.
Podczas debaty o stosunkach UE-Rosja, bezpieczeństwie europejskim i zagrożenia militarnego ze strony Rosji wobec Ukrainy, europosłowie wezwali do wspólnej reakcji i wsparcia Ukrainy.
W mieście Krzywy Róg na Ukrainie dwie dziewczynki w wieku 10 lat wpadły do stawu, po tym jak załamał się pod nimi lód. Niestety, jednej z nich nie udało się uratować.
39-letnia mieszkanka niemieckiego Hagen, nie kryła zdziwienia, gdy po wejściu do domu zauważyła leżącego na kanapie... dzika. Kobieta natychmiast wybiegła na zewnątrz i o zdarzeniu powiadomiła policję.