31-letnia kobieta, która przyniosła martwe niemowlę do komisariatu w Gdańsku, usłyszała zarzut zabójstwa dwumiesięcznej córki. Dziewczynka zmarła w wyniku gwałtownego uduszenia. Matce dziecka grozi dożywocie.
Policjanci zatrzymali 43-letnią kobietę, która mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie, opiekowała się swoją córką. W takcie spaceru kobieta przewróciła się, a dziecko wypadła z wózka.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na trasie pomiędzy Brzeskiem a Szczurową w woj. małopolskim. Kierowca auta osobowego zginął po zderzeniu z samochodem ciężarowym.
Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło wczoraj wieczorem na drodze krajowej nr 32 na trasie Rakoniewice - Ruchocice w woj. wielkopolskim. Samochód osobowy z ogromną siłą uderzył w drzewo.
Policjanci otrzymali film, na którym widać jak kierujący osobowym fordem mierzy z przedmiotu przypominającego strzelbę do kierującego motocyklem crossowym. Stróże prawa przeszukali miejsce zamieszkania kierującego osobówką i zatrzymali przedmioty przypominające broń palną, które zostaną teraz zbadane przez biegłego z zakresu broni i balistyki.
25-letnia kierująca osobówką nie zatrzymała się przed przejściem i nie przepuściła pieszych znajdujących się na pasach. Kobieta przyznała się do zarzucanego czynu, a podczas przesłuchania wyraziła skruchę. Wkrótce za swój czyn opowie przed sądem.
17-latek wysiadł z samochodu, żeby sprawdzić czy w kole samochodu nie brakuje powietrza. W tym czasie drogą serwisową trasy S8 jechała nietrzeźwa kobieta, która nie zauważyła przebywającego na drodze nastolatka i potrąciła młodego mężczyznę. 17-latek z licznymi obrażeniami trafił śmigłowcem LPR do szpitala.
Kierowca osobowego volvo w trakcie jazdy uderzył w pojazd ciężarowy i uciekł do pobliskiego lasu, gdzie porzucił auto. Jak się okazało, 36-latek był kompletnie pijany. Mężczyzna może mówić o sporym szczęściu, bo choć jego auto zostało doszczętnie zniszczone to on sam nie odniósł obrażeń.
75-letnia rowerzystka została potrącona przez samochód osobowy i trafiła do szpitala. Kierowca auta odjechał z miejsca zdarzenia. Kiedy policjanci dotarli do jego domu okazało się, że mężczyzna nie żyje.
31-latka przyniosła martwe dwumiesięczne niemowlę do komisariatu w Gdańsku i poinformowała funkcjonariuszy, że zabiła dziecko. Kobieta została zatrzymana. Sprawą zajmuje się prokuratura.