Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o przetrzymywanie znajomego wbrew jego woli. Pokrzywdzony miał skrępowane ręce i nogi przewodem elektrycznym, był bity i przypalany opalarką. Garwoliński sąd zastosował wobec sprawców tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem grozi kara nawet do 25 lata więzienia.
Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miała 33-latka kierująca autem osobowym, która wjechała do rowu. Jak się okazało, autem wiozła swojego 2 -letniego syna. Mundurowi zaopiekowali się chłopcem, zaś kierująca została zatrzymana.
Jedna osoba zginęła, a jedna została ranna w wypadku, do którego doszło w nocy w Ostródzie. Auto osobowe wypadło tam z drogi i uderzyło w drzewo.
Policjanci z Warszawy zatrzymali 41-latka, który potrącił pieszego na przejściu, a następnie nie udzielając pomocy poszkodowanemu, oddalił się z miejsca wypadku. Jak się okazało, mężczyzna ma zakaz kierowania pojazdami za jazdę pod wpływem alkoholu.
Na autostradzie A4 pijany obywatel Czech, po kłótni z partnerką, porzucił ją wraz z 6-letnią córką na poboczu, a następnie odjechał samochodem z 5-miesięcznym synem.
Policjanci z Łomży w woj. podlaskim zatrzymali 31-latka, który brutalnie pobił 55-letniego kierowcę taksówki, po tym jak ten zatrąbił na jego matkę. Napastnik bił pięściami i kopał swoją ofiarę po głowie i całym ciele. Teraz o jego losie zdecyduje sąd.
Policjanci wyjaśniają okoliczności porannego wypadku, do którego doszło w Nowym Kamieniu. W zderzeniu 3 pojazdów ranne zostały 4 osoby, w tym dwoje dzieci.
34-letni mieszkaniec Rawicza został zatrzymany pod zarzutem serii przestępstw, których dopuścił się w ciągu zaledwie kilku godzin.
Natychmiastowa reakcja i zdecydowane działanie służb pozwoliło na uratowanie życia mężczyźnie, który chciał skoczyć z masztu radiowego. Desperat stał na krawędzi platformy i groził samobójstwem.
Na wniosek śledczych i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował 30-letniego mieszkańca Raciborza, który usiłował zabić swoją żonę. Mężczyzna zaatakował ją nożem kuchennym. Zatrzymanemu grozi teraz nawet dożywotnie więzienie.