W poniedziałek przed południem w Gdańsku, matka zatrzasnęła 11-miesięczne niemowlę w aucie. Policjanci, aby dostać się do środka zmuszeni byli wybić szybę. Ostatecznie dziecko trafiło do szpitala na badania.
Policjanci ruchu drogowego z Gdańska zatrzymali pijanego kierowcę forda, który jechał bez włączonych świateł. Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 5 promili alkoholu w organizmie.
Do tragicznego wypadku doszło na terenie firmy produkcyjnej w Gdańsku. Nie żyje mężczyzna przygnieciony przez łódź.
Policjanci zatrzymali 77-latka, który zaatakował ratowników medycznych, którzy udzielali mu pomocy. Podejrzany znieważył załogę karetki, a jednego ratownika kopnął w brzuch. Seniorowi grozi do 3 lat więzienia.
Kryminalni z Gdańska zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który na tle narodowościom znieważył dwóch obywateli Ukrainy oraz groził im. Ponadto, podejrzany uderzył w głowę ekspedientkę piekarni i opluł ją. Podczas przeszukania mieszkania 31-latka funkcjonariusze znaleźli 81 porcji haszyszu i 2 tabletki psychotropowe.
Sąd rodzinny i nieletnich zadecyduje o dalszym losie 15-latka z Gdańska, który bez uprawnień kierował skodą. Nieletni został zatrzymany do kontroli przez patrol grupy Speed.
Policjanci z Gdańska zatrzymali 64-letnią kierującą oplem, która mając 1,5 promila alkoholu w organizmie uderzyła w cztery samochody i drzewo. Seniorka w takim stanie jechała na wizytę do lekarza.
Policjanci z grupy Speed, po pościgu, zatrzymali 21-letniego kierującego volkswagenem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania i jest pod wpływem narkotyków. Dodatkowo w aucie 21-latka była dwójka poszukiwanych pasażerów.
Kryminalni z komisariatu na gdańskim Przymorzu przerwali niebezpieczną jazdę 70-letniej kierującą autem osobowym, która poruszała się pod prąd drogą ekspresową S6.
W sobotę po południu doszło do pożaru stacji kontroli pojazdów w Gdańsku przy ul. Biegańskiego. Z ogniem walczy kilka zastępów straży pożarnej z terenu Gdańska.
Dwóch mężczyzn wykonujących remont w kościele przy ulicy Kaplicznej w Gdańsku zginęło, po tym jak zarwała się pod nimi konstrukcja poddasza. Przyczyny i dokładne okoliczności tej tragedii ustalają policjanci pod nadzorem prokuratora.