Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach w woj. małopolskim odnaleźli nastolatkę, która zgubiła w sklepie list pożegnalny. Natychmiastowa pomoc młodej kobiecie w depresji nie byłaby możliwa, gdyby nie reakcja ekspedientek jednej z perfumerii w Kętach.
Policjant wracając z nocnej służby, zainteresował się losem 42-latka, który w samej koszulce szedł ulicą Gorzowa Wielkopolskiego. Okazało się, że mężczyzna chciał odebrać sobie życie, a w ręce trzymał list pożegnalny.
Roztrzęsiona matka nastolatki, powiadomiła policję, że jej córka zostawiła w domu list pożegnalny, połknęła dużą ilość leków, a następnie wyszła z domu. Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania nastolatki.