Policjanci interweniowali w ośrodku wsparcia kobiet w Warszawie, po tym jak jedna z podopiecznych po powrocie do placówki wraz ze swoim 2,5-letnim synem próbowała ugryźć pracownicę ośrodka w rękę. Z 36-letnią kobietą nie można było nawiązać logicznego kontaktu, a jej dziecko był zaniedbane.