W Warszawie zakończyła się kolejna odsłona walki z oszustami żerującymi na starszych osobach. Stołeczni kryminalni zatrzymali 39-letnią kobietę podejrzaną o dokonanie oszustwa metodą „na wypadek”. Pod koniec kwietnia 2025 roku mieszkanka Komorowa straciła około 200 tysięcy złotych, zmanipulowana przez przestępców. 39-latka, pełniąca rolę „odbieraczki”, usłyszała zarzuty i została tymczasowo aresztowana na 2 miesiące.
Policjanci z Wydziału Przestępstw Gospodarczych i Korupcji Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie zatrzymali 64-letniego mężczyznę, który podając się za lekarza, oferował leczenie na wszelkie dolegliwości. Mieszkaniec Pruszkowa nie tylko przyjmował pacjentów, ale także samodzielnie wytwarzał dla nich leki. Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie.
22-latek w Jarosławiu odebrał pieniądze od dwóch seniorek oszukanych metodą „na policjanta i na prokuratora”. W wyniku tego przestępczego procederu osoby starsze straciły łącznie ponad 72 tys. zł. Na wniosek prokuratora, sąd, zastosował wobec mężczyzny areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.
Dzięki błyskawicznej i skutecznej interwencji toruńskich policjantów, 52-letnia mieszkanka miasta uniknęła utraty blisko 200 tysięcy złotych. Kobieta, zmanipulowana przez oszusta podszywającego się pod funkcjonariusza, zdążyła już wpłacić całą sumę do bitomatu. Mundurowi w ostatniej chwili zablokowali transakcję, zapobiegając finansowej tragedii.
Próba oszustwa metodą "na córkę" w powiecie stargardzkim zakończyła się fiaskiem dzięki błyskawicznej reakcji i zaangażowaniu funkcjonariuszy. 20-letni "odbierak" został zatrzymany na gorącym uczynku i decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu.
Płońscy policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca powiatu płońskiego, który usłyszał łącznie 13 zarzutów, w tym przywłaszczenia mienia, oszustwa i składania fałszywych zeznań. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Obietnice szybkiego i dużego zysku okazały się jedynie iluzją. Mieszkaniec powiatu strzelecko-drezdeneckiego padł ofiarą oszustów, którzy zwabili go fałszywą ofertą inwestycyjną w akcje znanej firmy lotniczej. W rezultacie stracił ponad 250 tysięcy złotych.
Gorzowscy policjanci zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który oszukał 67-letnią kobietę, wyłudzając od niej ponad 40 tysięcy złotych. Podejrzany został zatrzymany kilkadziesiąt kilometrów od Gorzowa Wielkopolskiego, a sąd na wniosek prokuratora aresztował go tymczasowo na trzy miesiące.
Niewiele brakowało, a senior z Ełku straciłby 45 tysięcy złotych. Oszuści zmanipulowali go tak przebiegle, że zgodnie z ich instrukcją spakował gotówkę i zostawił ją w śmietniku. Na szczęście policjanci zareagowali w idealnym momencie.
Policjanci ze Strzelec Krajeńskich prowadzą sprawę oszustwa. Mężczyzna uwierzył w fałszywą historię o inwestycjach w metale szlachetne. Obietnica wysokiego zysku w krótkim czasie okazała się oszustwem. Pokrzywdzony przekazał przestępcom pół miliona złotych.
O tym, jakie konsekwencje niesie połączenie chęci szybkiego zysku z brakiem znajomości tematu i zaufania wobec internetowego doradcy, przekonał się mieszkaniec powiatu krośnieńskiego. Mężczyzna, chcąc zarobić na kryptowalutach, stracił ponad 200 tysięcy złotych.
33-letni mieszkaniec powiatu pińczowskiego padł ofiarą oszustwa inwestycyjnego. Od września 2024 roku do lutego br. stracił 173 tysiące złotych wierząc, że lokuje swoje oszczędności w surowce naturalne na amerykańskich giełdach. Przestępcy przekonali go profesjonalnie brzmiącymi rozmowami, fałszywymi wykresami i obietnicami szybkiego zysku.