Na rondzie w Zielonej Górze kierowca hyundaia pojechał pod prąd. Zdarzenia zarejestrowała kamera, a sprawą zajmują się policjanci.
Na autostradzie A4 na wysokości Pawłosiowa w woj. podkarpackim, 86-latek kierujący audi, jadąc pod prąd, zderzył się z hyundiem. Śmierć na miejscu poniósł 42-letni kierowca hyundaia. Kierowca audi z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Jak się okazało nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Szybka reakcja policjantów z Krapkowic w woj. opolskim, przyczyniła się do uniknięcia niebezpiecznej sytuacji na autostradzie A4. Funkcjonariusze w porę zatrzymali 29-latkę, która chciała wjechać na autostradę pod prąd. Mundurowym tłumaczyła, że wszystkiemu „winna” jest nawigacja.
Policjanci interweniowali na trasie S8 w miejscowości Polesie w związku ze zgłoszeniem o kierującym, który porusza się pod prąd pasem w kierunku Warszawy. 90-letni kierowca za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
72-letni kierujący oplem wjechał pod prąd na trasę S8. Moment niebezpiecznego zdarzenia zarejestrowała kamera. Kierowca opla za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Kierujący autem osobowym jechał obwodnicą Kędzierzyna-Koźla pod prąd. Nagranie trafiło do policjantów, którzy ustalili kierowcę. Okazał się nim 84-latek.
W sobotę po południu na drodze S7 doszło do tragicznego wypadku drogowego. Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu, a trzy trafiły do szpitala. Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że jedno z aut poruszało się pod prąd.
Funkcjonariusze z Zielonej Góry zatrzymali mężczyznę, który kierował samochodem pod wpływem narkotyków i pchał pojazd pod prąd. Jak się okazało, 40-latek był już wcześniej notowany przez policję.
32-latek z Włocławka zlekceważył policyjne sygnały do zatrzymania i naruszył szereg przepisów drogowych podczas ucieczki ulicami miasta. Mężczyzna został ukarany mandatami na łączną kwotę ponad 21 tysięcy złotych, a także otrzymał 111 punktów karnych.
Policjanci z Niemiec po pościgu zatrzymali 37-letnią Polkę, która jechała pod prąd autostradą A20 w rejonie miasta Pasewalk. Kobietę kierującą kią, po około 100 km niebezpiecznej jazdy, powstrzymała dopiero kolczatka.
Kryminalni z komisariatu na gdańskim Przymorzu przerwali niebezpieczną jazdę 70-letniej kierującą autem osobowym, która poruszała się pod prąd drogą ekspresową S6.
Kompletnie pijany kierowca volkswagena jechał pod prąd autostradą A2. Jak się okazało 50-latek miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.