Policjanci z Wrocławia zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za kradzież auta wartego milion złotych. Okazał się nim 47-letni mieszkaniec Dolnego Śląska. Podejrzanemu grozi teraz kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
40-letni kierowca samochodu marki Rolls-Royce pędził drogą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Na tym odcinku obowiązuje ograniczenie do 120. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 5000 złotych, a jego konto zasiliło 15 punktów.