Dziką spalarnię odpadów samochodowych urządziła w lesie córka właściciela skupu złomu. Zarówno ona jak i pracownicy firmy staną za to przed sądem.
Na gorącym uczynku został zatrzymany 40-letni pracownik jednego z punktów skupu złomu, który okradał swojego pracodawcę. Mężczyzna przywłaszczał sobie część najdroższego surowca z metali kolorowych oraz paliwo z samochodu, który użytkował.